Księgarnia „Świat Książki” pod patronatem Lokalnej Organizacji Turystycznej „Marina” zorganizowała spotkanie z Jaśkiem Melą, młodym człowiekiem, który „specjalizuje się w spełnianiu swoich marzeń”, czyli dokonywaniu rzeczy wprost niemożliwych.
Jaś Mela, mimo iż jest osoba niepełnosprawną mówi „każdy z nas w jakimś stopniu jest niepełnosprawny”. Młody podróżnik kilka lat po wypadku zdobył Biegun Północny i Południowy, podróżował po norweskich Lofotach, wspiął się na Kilimandżaro i Elbrus, przebiegł Maraton Nowojorski.... i wcale na tym nie poprzestał, wręcz przeciwnie.
Wszystkie swoje przeżycia i rozmyślania, opisał w książce „Po za Horyzonty”, która była prezentowana podczas spotkania.
Książka to opowieść o człowieku, który mimo swej niepełnosprawności kocha życie. Jasiek Mela swój optymizm przekazuje swoim podopiecznym z fundacji Poza Horyzonty.
Czytając książkę można powiedzieć, że autor idzie tam, dokąd chce i sięga po to o czym zamarzy, przy zachowaniu swobody życia, naturalności, prostoty.
Niesamowite piękne spotkanie dodało wielu energii i wiary w lepsze jutro. Cytując młodego pełnego optymizmu człowieka „Afrykanie nie maja zegarów ale za to maja czas” daje dużo do myślenia także dla nas tych uczestniczących w pędzie życia, które według Meli trzeba dotykać i cieszyć się z każdego dnia.